[AT] Guflespitze (2577m) 📷
To miała być fajna szybka tura na dzień powrotu. Fajna faktycznie była, ale dla mnie tylko do pewnego momentu : (
To miała być fajna szybka tura na dzień powrotu. Fajna faktycznie była, ale dla mnie tylko do pewnego momentu : (
Po wczorajszym przyglądaniu się jak idzie ekipom podchodzącym Grießkopf w sumie nie było innej opcji na dziś ; ) Że będzie niebanalnie to widziałem już wczoraj obserwując podchodzących.
Sama tura prowadzi na Holzgauer Wetterspitze, a nie na tego łamacza języka, ale dziś zakończyła się właśnie na tej przełęczy. Poza tym dzień zupełnie inny niż wczorajszy: coś widać, zbocza puszczają, ludzi tłumy 😀
Czasem są takie tury, o których chce się jak najszybciej zapomnieć ; ) Próba wejścia na Leiterspitze do nich należy. Bo jak dobrze wspominać wyjście w którym pokonały cię kosówki? W każdym razie trafiła do mojej top -5 😉
Widoczność już na poziomie cabany była może na 1oom. Do tego odwilż na całego i dla mnie skiturowa nowość: deszcz na turze 🙂 🙁 To zdjęcie jest jedynym jakie zrobiłem na tym wyjściu.
Dzień najgorszej pogody wykorzystujemy by przenieść się na Pasul Rotunda (1271m) a nawet wyżej bo do Cabany Croitor. Poranek jest o tyle pozytywny, że coś widać. Jest na sporym plusie a sądząc po chmurach z widocznością będzie dziś kiepsko.
Lepsza prognoza to i plany ambitniejsze. I tylko moja gapowa wtopa o poranku psuje start. W planach była graniówka od Galațului do Șaua Gărgălău. Chłopaki poszli, ja spróbuję do nich dofoczyć jak ogarnę to o czym zapomniałem na dole : (
Skiturowy debiut w Rumunii. Wypadło na Góry Rodniańskie w okolicy Borsy. Na rozruchowy dzień wybraliśmy Gărgălău przez Muscetę. Pomysł nie najgorszy i w sumie prosty do wykonania, gdyby nie pogoda.
Kolejna edycja, kolejne kilka intensywnych dni i po raz kolejny niedosyt, że tak szybko się skończyło 🙁 Zostaną zdjęcia i wspomnienia 🙂
Po dwuletniej przerwie wracamy na bardzo fajną imprezę czeskich wodniaków w Roztokach. No i trochę specyficzną bo niby, że dla miłośników OC (Open Canoe) ale tak naprawdę dla każdego kto chce spróbować czegoś czego jeszcze nie próbował.