[IT] Piz dals Corvs (2854m) 📷
Dziś po turze wracamy, więc ta nie powinna być zbyt długa. Parkujemy pod wyciągiem w dolinie Rojen czyli Rojental. Zaczynamy dreptać bez planu na co chcemy wejść. Szczyty mają podobne trudności i przewyższenia – zdecydujemy w trakcie.
Startujemy razem z ekipą prowadzoną przez gajda,
Gajdowa ekipa wybrała teren bez upierdliwych trawersów 😉
Pod tymi iglakami trzeba się zdecydować na to gdzie idziemy.
Zdecydowaliśmy: Piz dals Corvs 🙂
Morze … ale śniegu.
Mokry sen freeridera? W każdym razie hektary nietkniętego terenu do zaorania 🙂
Prawie doganiamy dwójkę, która dziś założyła ślad. Piz dals Corvs to ten płaski po lewej. Ale w tych warunkach tam nie idziemy.
Elferspitze / Cima Undici (2926m) szczyt jak najbardziej skiturowy, tyle że wszystkie tury zaczynają się na nartostradach 🙁 Jak by co to WS+ i jakieś 1ooo metrów podejścia.
Piotrek tuż poniżej grani. Mam nadzieję, że widać jakie były warunki.
Jedno z dwóch zdjęć szczytowych: Griankopf / Cima di Grion (2896m) – kusi by wrócić. Wrócę, wrócę 😉
A to już widok na Szwajcarską stronę. Ładnie, ale teren nieskiturowy :\
Leave a Reply